Menu

Adam opowiada o pracy w Holandii

Adam ze Szczecina, 41 lat.


Pracuje za pośrednictwem Abflexkracht jako specjalista ds. ochrony roślin 
w szkółce roślin.

Rejestracja w abflexkracht!

Adam, podobnie jak wielu innych Polaków, nie mógł znaleźć pracy w kraju i w 2008 r. postanowił spróbować swoich sił w Holandii. Planował pracować tam przez kilka lat. Dziś minęło ich już 11.

Adam pamięta, że w jego mieście rodzinnym, Szczecinie, od dawna działało biuro pośrednictwa AB. Zgłaszały się tam osoby, które chciały podjąć pracę w Holandii. „I tak wylądowałem tutaj”, śmieje się Adam. Zaczynał w AB Noord-Brabant, pracując w branży budowlanej. Potem zajmował się dojeniem kóz. „Doiłem 5000 meczących kóz, to była prawdziwa harówka.”

Szersze horyzonty

Od kilku lat Adam pracuje za pośrednictwem Abflexkracht w różnych firmach branży szklarniowej. Obecnie działa w szkółce roślin w Rijsenhout. Trzymając w rękach wąż ogrodowy, opowiada: „Odpowiadam za nawodnienie i ochronę roślin przed chorobami, szkodnikami i chwastami.” W Holandii obowiązują surowe przepisy co do profesjonalnego użycia środków ochrony roślin. Wymagana jest licencja na opryski. „Abflexkracht umożliwiło mi odbycie szkolenia. Zdałem egzamin i uzyskałem licencję. Doceniam, że dano mi możliwość rozwoju. Moja praca stała się dzięki temu konkretniejsza, a moje horyzonty szersze.”  

 

Zorganizowany transport i zakwaterowanie

Adam świadomie zdecydował się na pracę tymczasową przez Abflexkracht. „Jestem zadowolony, otrzymuję wyczerpujące informacje, a poza pracą mam zorganizowany również transport i zakwaterowanie.  Przez kilka miesięcy pracuję w Holandii, a potem wracam do Polski. I tak już od lat. W Polsce cieszę się czasem z rodziną i przyjaciółmi, za którymi tęsknię, będąc w Holandii. Niekiedy pracuję też przez kilka miesięcy w Polsce.” Adam nie podjął jeszcze decyzji, czy chce wrócić do Polski, czy może zacznie budować swoje życie w Holandii. 

Praca tłumacza

Adam kontynuuje: „W Polsce studiowałem niderlandystykę, więc znam ten język całkiem dobrze. Chciałbym bardziej zagłębić się w język niderlandzki, kontynuując kształcenie w tym kierunku. Być może uda mi się spełnić marzenie i zostać tłumaczem. Mógłbym pracować w Polsce lub Holandii.”

 

Wędrówki po Holandii
„Pokochałem Holandię, a szczególnie jej miasta.” W weekendy Adam regularnie organizuje sobie wycieczki. „Zwiedzam centra miast. Najbardziej do gustu przypadła mi Breda. Im dłużej przebywam w Holandii, tym trudniej mi podjąć decyzję.” „Ale”, śmieje się Adam, „nie porzuciłem jeszcze nadziei, że kiedyś na dobre powrócę do Polski.”